A więc, nie ma co sie rozpisywać, chociaż nie wiem czy dużo będę mówić..
Dzisiejszy dzień spontanicznie 'Paula dawaj na sesje', doszła jeszcze
Jula, Olimpia i poszłyśmy. W drodze oczywiście dużo śmiechu, ale cóż,
typowe my. Doszłyśmy, było kilka ludzi, my nawet sie nie krępowałyśmy,
torbę z ciuchami postawiłyśmy i zaczęłyśmy robić zdjęcia. Pomijając fakt, że stałam w majtkach i w staniku, bo mi ciuchy zabrały, i wgl stwierdzam iż powinny sie leczyć. Poza tym, że
ludzie sie na nas patrzyli jak na debili, nie było źle :> Dobra,
efekty. /Jula.